Jak sprawdzić, czy moja witryna jest atakowana DDoSem? Jak wygląda DDoS i jak go rozpoznać?

Ataki typu DDoS prowadzą do dużych strat, w tym finansowych i wizerunkowych. Wywołują blokady serwerów, witryn internetowych oraz urządzeń informatycznych, co uniemożliwia korzystanie z nich. Dlatego istotne jest, by odpowiednio wcześnie na nie zareagować. W artykule podpowiemy, jak wykryć atak DDoS i jakie są jego objawy. Taka wiedza pozwoli na szybkie podjęcie adekwatnych działań, których celem będzie eliminacja zagrożenia.

DDoS – każdy może paść jego ofiarą!

DDoS to skrót od distributed denial of service, co oznacza rozproszoną odmowę usługi. Atak polega na wysyłaniu z wielu komputerów, laptopów czy smartfonów żądań skierowanych w stronę jednego adresu IP czy serwera, które skutkują jego blokadą.

Obecnie jest to jedno z największych cyberzagrozeń, które wywołuje wiele szkód. Ataki DDoS mogą dotknąć w zasadzie każdego użytkownika Internetu – nie ma tutaj znaczenia, czy wykorzystuje ją wyłącznie w celach rozrywkowych, czy uczy się bądź pracuje za jej pomocą lub prowadzi w niej działalność biznesową. Szczególnie narażone na tego typu incydenty są:

  • firmy dysponujące rozbudowaną infrastrukturą sieciową,
  • duże serwisy internetowe – ataki skupiają się często na witrynach banków, firm ubezpieczeniowych i brokerskich, systemów aukcyjnych czy gamingowych,
  • strony WWW instytucji rządowych.

Cyberprzestępcy uderzają tam, gdzie poziom zabezpieczeń jest słaby i występuje dużo luk w ich ramach. Dlatego atakowani są zwykli internauci – w wyniku blokady ich urządzenia mogą zostać zainfekowane złośliwym oprogramowaniem, a następnie wykorzystane do rozwijania ataków w oparciu o armię zombie. Często DDoS ma zamaskować inne nielegalne działania, w tym polegające na kradzieży pieniędzy z konta bankowego.

W przypadku witryn internetowych oraz systemów i sieci komputerowych hakerom chodzi głównie o:

  • wymuszenie okupu w zamian za odzyskanie przez właściciela kontroli nad urządzeniem,
  • destabilizację struktur przedsiębiorstwa albo państwa w celu na przykład wpłynięcia na podjęcie określonej decyzji czy dokonania odwetu w zamian za działalność antyhakerską,
  • dalszy rozwój przestępczej działalności – dotyczy to na przykład przechwycenia danych klientów i kontrahentów przedsiębiorstwa, aby następnie je sprzedać bądź wykorzystać do wyłudzenia haseł do kont bankowych (chodzi o tzw. phishing), jak również cryptojackingu, który polega na kopaniu kryptowalut, w tym bitcoinów.

Nierzadkim powodem jest osiągnięcie celów wskazanych przez konkurentów, jeśli cyberprzestępcy działają na ich zlecenie. Może chodzić o kradzież informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa, w tym własności intelektualnej, co ma na celu zwiększenie poziomu innowacyjności innych firm. W każdym przypadku cyberatak to poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa, dlatego warto wiedzieć, jak wykryć atak DDoS.

Jak wygląda atak DDoS? Objawy cyberataku

Dla osób, które zastanawiają się, jak rozpoznać atak DDoS, ważne jest to, że w każdym przypadku przebiega on według podobnego schematu. Jest przeprowadzany z urządzeń, nad którymi kontrolę przejęli hakerzy, wykorzystując do tego na przykład trojany. W kierunku adresu IP, serwera czy usługi sieciowej wysyłają oni ogromną liczbę żądań, które prowadzą do wyczerpania zasobów i blokady.

Zawsze pojawia się kilka charakterystycznych symptomów, które z dużym prawdopodobieństwem wskazują, że staliśmy się celem cyberprzestępców. Dotyczy to:

  • nagłego spowolnienia pracy urządzenia i spadku jego wydajności – nie można swobodnie korzystać z programów i aplikacji oraz wchodzić na strony WWW i cały czas pojawiają się informacje o błędach,
  • wyświetlania się komunikatów, że witryna jest niedostępna, jeśli chce się na nią wejść,
  • nadmiernego wykorzystania pamięci i procesora – w systemie operacyjnym Windows dane w tym zakresie można sprawdzić w Menedżerze zadań, w zakładce Wydajność.

Takie objawy mogą wskazywać również na awarię komputera czy któregoś z podzespołów. Dlatego warto spróbować zanalizować dane dotyczące ruchu. Pod uwagę trzeba wziąć:

  • nadmiar ruchu od użytkowników, którzy mają identyczny profil behawioralny, w tym pod kątem geolokalizacji, typu urządzenia czy wersji przeglądarki, z której korzystają,
  • nagłe wysyłanie pakietów danych z jednego adresu IP bądź tego samego zakresu numerów,
  • niemożliwy do wyjaśnienia skokowy wzrost żądań do pojedynczego punktu końcowego,
  • zwiększenie zapytań w ściśle określonych porach czy odstępach czasu, na przykład co 10–15 minut.

Cyberprzestępcy stosują zróżnicowane metody DDoS. Niektóre objawy wskazują, że padliśmy ofiarą określonego typu ataku. Obejmuje to:

  • zakłócenie przepływu danych między nami a innymi odbiorcami – atak typu MAC Flooding,
  • dodatkowe obciążenie na firewall’u – ICMP Flooding,
  • niemożność zarządzania połączeniami w ramach sieci Telnet, która pozwala na zdalne logowanie się do innych urządzeń działających w jej obrębie – Telnet DDoS,
  • brak akceptacji połączeń nawiązanych przy wykorzystaniu certyfikatu SSL bądź ciągłe restartowanie systemu – Malformed SSL Requests,
  • stałe wyszukiwanie limitu zasobów – HTTP POST.

Po zauważeniu takich symptomów od razu należy podjąć niezbędne kroki, by powstrzymać atak DDoS. Zapobiegnie to stratom finansowym czy wizerunkowym.

Zapoznaj się ze szczegółami na temat odpierania ataków DDoS.

Jak sprawdzić, czy mam DDoS?

Opisane symptomy nie zawsze w 100% procentach wskazują na atak DDoS. Może to być inny typ zagrożenia. Podobne objawy ma malware, czyli złośliwe oprogramowanie, które wykorzystuje luki w zabezpieczeniach i pozwala cyberprzestępcom na przykład na kradzież pieniędzy czy wymuszenie okupu. W tym celu wykorzystywane są wirusy, robaki, exploity, a więc specjalne kody, czy programy szpiegujące spyware.

Jak rozpoznać atak DDoS, by mieć pewność, że ma się do czynienia właśnie z nim? Polecana metoda to skorzystanie z usługi monitorowania i oczyszczania ruchu, która jest oferowana przez wyspecjalizowane firmy. Skuteczność zapewnia rozwiązanie Imperva, w którym ruch w obrębie adresu IP, witryny internetowej czy serwera DNS jest stale monitorowany, przez całą dobę. Pozwala to na szybkie wykrywanie cyberataków, już po 1–3 sekundach od momentu ich rozpoczęcia.

System pozwala na:

  • blokowanie każdego typu ataku DDoS, w tym TCP SYN+ACK, ICMP, DNS Flood, NTP amplification czy Smurf – dostawcy usługi nie trzeba powiadamiać o zdarzeniu, gdyż zagrożenia i luki w zabezpieczeniach są wykrywane automatycznie,
  • szybką eliminację wszystkich niebezpiecznych plików – służy do tego wydajny serwer, który pozwala na przetwarzanie 65 miliardów pakietów na sekundę,
  • wyświetlanie statystyk na temat liczby ataków oraz analizowanie ich parametrów.

Ważną funkcjonalnością jest możliwość sprawdzenia, czy w danym momencie jest się atakowanym. Wystarczy skorzystać z dostępnego na stronie internetowej formularza, w którym wpisuje się swoje dane oraz ewentualne pytania i komentarze na temat objawów działania komputera czy usługi sieciowej, które są dla nas niepokojące.

Przejdź do formularza i sprawdź, czy masz DDoS >>>

Jest to najwygodniejszy i najpewniejszy sposób na to, jak wykryć atak DDoS – dzięki niemu nie musimy weryfikować innych przyczyn awarii urządzenia oraz Internetu. Daje to możliwość szybkiego podjęcia działań, które ochronią nas przed długotrwałą blokadą serwera i związanymi z tymi wieloma niekorzystnymi następstwami.

Rozproszona odmowa usługi to popularny typ cyberataku, który może dotknąć każdego, zarówno zwykłego użytkownika i małe przedsiębiorstwo, jak również dużą witrynę internetową czy instytucję państwową. Nie można mu zapobiec, ale warto się przed nim skutecznie chronić i znać objawy, które mu towarzyszą. Dzięki temu, w razie incydentu, można szybko wdrożyć środki zaradcze. Dobrym sposobem jest skorzystanie z usług firmy, która pozwala na automatyczne wykrywanie niebezpiecznych pakietów danych i ich oczyszczanie na specjalnym serwerze. Oferuje ona również szybką weryfikację tego, czy jest się ofiarą DDoS. To wygodne rozwiązanie, które zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa podczas korzystania z sieci.

Sprawdź, jak możemy zabezpieczyć Twoje dane i aplikacje internetowe.